Jan Borkowski (dziennikarz)

polski dziennikarz muzyczny

Jan Borkowski, właśc. Jan Narkiewicz-Jodko (ur. 23 października 1934 w Warszawie[1][2], zm. 27 sierpnia 2021[3] tamże) – polski dziennikarz muzyczny, producent nagrań i koncertów radiowych, wieloletni pracownik Polskiego Radia, w Trójce od 1970 roku.

Jan Borkowski
Imię i nazwisko

Jan Narkiewicz-Jodko

Data i miejsce urodzenia

23 października 1934
Warszawa

Data i miejsce śmierci

27 sierpnia 2021
Warszawa

Zawód, zajęcie

dziennikarz muzyczny, producent nagrań

Odznaczenia
Krzyż Oficerski Orderu Odrodzenia Polski
Grób Jana Narkiewicza-Jodko i jego żony Wandy Narkiewicz-Jodko na Cmentarzu Powązkowskim

Życiorys

Był współtwórcą i następnie kierownikiem powstałego w 1957 Hot Clubu Hybrydy[4], należał do pomysłodawców Jazz Jamboree[5].

Od 1963 pracował w Polskim Radiu. W latach 1963–1970 prowadził w Programie I audycję Radiowe Studio Piosenki (z Agnieszką Osiecką i Wojciechem Młynarskim). Od 1970 pracował w Programie III[1], gdzie w latach 1970–2002 prowadził m.in. audycję Trzy kwadranse jazzu (i jej mutacje o różnej długości)[6], a w 1999 kierował Redakcją Muzyczną[1]. Z Programu III odszedł ostatecznie w 2014[7].

W 2006 został członkiem Akademii Muzycznej Trójki[8].

Był m.in. autorem albumów fotograficznych, antologii „Jazz w Polsce” oraz antologii piosenek z festiwali w Opolu. Należał do Polskiego Stowarzyszenia Jazzowego.

Był długoletnim przewodniczącym i współzałożycielem Fundacji „Okularnicy”, która zajmuje się opieką nad dorobkiem poetki Agnieszki Osieckiej, między innymi organizuje konkurs na interpretację jej piosenek „Pamiętajmy o Osieckiej”. Wraz z Agatą Passent redagował 14-tomowy Wielki śpiewnik Agnieszki Osieckiej.

W 1997 otrzymał Specjalnego Mateusza w ramach nagród muzycznych Programu III[9]. W 2000 został odznaczony Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski[10].

Od 1972 był mężem Wandy Orlańskiej, piosenkarki występującej w zespole Alibabki[11] (zm. 2020[12]). W dniu wykrycia u niej guza mózgu Jan cierpiący na chorobę neurologiczną doznał wypadku w mieszkaniu, co skończyło się unieruchomieniem lewego barku. Stres spowodowany stanem Wandy Borkowskiej spowodował, że znany dziennikarz przestał poruszać się samodzielnie i wymagał stałej opieki[13].

Przypisy